wtorek, 10 marca 2015

Rozdział 1





Otworzyłam oczy gdy usłyszałam budzik w telefonie. Zerknęłam na ekran telefonu, tak 6:30 .- Nieeee , tylko nie to- Mruknęłam do siebie po czym przeturlałam się na drugi koniec łóżka. Po dłuższej chwili moja głowa wylądowała na podłodze z czasem też reszta mojego ciała. Próbując wstać zaplątałam swoje nogi o kołdrę i upadłam na podłogę. Usiłowałam ponownie wstać ale nie dawałam rady bo spałam tylko godzinę i byłam wykończona. A więc zamiast wstawać postanowiłam że pójdę na czworaka. Razem z kołdrą szłam w stronę łazienki żeby się ogarnąć kiedy zobaczyłam na stole kartkę z napisem :          Kochanie, wrócę za cztery dni  ponieważ mam pilny wyjazd. W razie  czego dzwoń do mnie! Kocham Cię !                                                                                                                                            Mama
-Nic nowego - Pomyślałam i dłużej nie stojąc w piżamie zrezygnowałam z teraźniejszego wejścia do łazienki ale za to troszkę pobudzona pobiegłam do pokoju by wyciągnąć z szafy ubrania. Zdecydowałam się na krótkie spodenki z wysokim stanem oraz białą bokserkę którą wsadziłam do środka spodni. Poszłam do kuchni coś zjeść i następnie skierowałam się do łazienki do której miałam iść wcześniej. Odświeżyłam się ,związałam moje długie włosy w koka. Wychodząc z łazienki zobaczyłam która godzina, 7:00 .  -Pfffff... mam jeszcze dużo czasu- Powiedziałam sama do siebie, skierowałam się w stronę mojego pokoju i po zabraniu mojej torby razem z telefonem ze słuchawkami ubrałam białe air force i wyszłam z mojego pokoju . Zabrałam pieniądze które wcześniej zostawiła mi moja mama. Szłam w stronę szkoły ale nasza mnie ochota na lody. Więc jak miałam po drodze podeszłam do budki z lodami i wzięłam trzy gałki : pistacjową, kawową oraz orzechów. Gdy dochodziłam do szkoły zauważyłam pod nią dużo nowych uczniów. Dopiero teraz sobie przypomniałam że dzisiaj akurat przyjeżdżają uczniowie z innych szkół do końca roku szkolnego. Skierowałam się w stronę ławki za szkołą ale zaskakująco była zajęta przez dwóch chłopaków i jedną dziewczynę, ale odkąd pamiętam zawsze była wolna. Dopiero później zdążyłam zauważyć że stoję koło nich i się patrzę, po tym incydencie moje poliki poczerwieniały i zrobiły się całe gorące. Dużo nie myśląc usiadłam parę ławek dalej. Gdy wyciągałam słuchawki z torby poczułam na sobie czyiś wzrok, gwałtownie ujrzałam chłopaka który siedział z dwójką przyjaciół na ławce i się mi przyglądał. Sama do siebie się uśmiechnęłam, ponieważ dawno nikt w taki sposób się na mnie nie patrzył. Po chwili wsłuchiwaniu się w muzykę poczułam czyiś oddech na moim ramieniu. 
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^


Mam nadzieje że się podoba a jak coś to wpadać na ask'a : 

 http://ask.fm/Ewaaa_awww  <3 



4 komentarze: